Dalkowskie Wzgórza

Dzień 1 - 28,09.2005 - środa

Rannym pociągiem jedziemy z Mietkiem do Żagania. Naszym celem są Wzgórza Dalkowskie. Ale najpierw rzut oka na  Zamek. Oglądamy - jak głosi tablica przy wejściu - Pałac Barokowo-Klasycystyczny. Imponuje rozmiarami. W jego murach swoje siedziby mają m.in. Centrum Kultury, Urząd Miejski i Urząd Stanu Cywilnego.
Jedziemy: Dzietrzychowice, Jabłonów, Wrzesiny, Chotków,. Krajobraz sielski, przypominający raczej Podlasie, pogoda mglista, wzgórz na razie nie widać...  W Chotkowie zaczyna padać deszcz. Konieczna jest więc korekta : zamiast jechać planowo na Kożuchów i Nowe Miasteczko, skręcamy  na południe: Siecieborzyce, Witków, Pasterzowice, Dzikowice, Godziszowice, Niegosławice, Przemków.
W okolicach Siecieborzyc robimy sobie przerwę pod dachem przystanku autobusowego. Miejscowy rowerzysta, który schronił się też pod dachem, opowiada nam trochę o sobie: trzech braci  pracuje w leśnictwie, zarabiają po 500-600 zł na miesiąc, dorabiają  okazyjnie....Nie jest łatwo....
W Niegosławicach zaglądamy na stację. Od dawna intrygowała mnie ta miejscowość: pamiętam że kiedyś jeździł pociąg osobowy z Legnicy do Niegosławic. Ale to było naprawdę bardzo dawno temu :)  Teraz tylko od czasu do czasu przejeżdża tędy pociąg towarowy. Robimy 2 zdjęcia na stacji.
Po południu dojeżdżamy do schroniska młodzieżowego w Przemkowie.
Przed wieczorem oglądamy jeszcze ciekawy park; ale zdjęć nie ma... padało....
Dzisiejsza wyprawa była pod hasłem: "Wzgórza Dalkowskie" ale z powodu korekty trasy ,wzgórz w zasadzie nie widzieliśmy. Tytuł reportażu jednak pozostawiam...
Zresztą: 2 dni później jechałem samochodem do Szczecina, pogoda słoneczna i wzgórza w okolicach Gaworzyc i Nowego Miasteczka obejrzałem w pełnej krasie   :)   A rowerem i tak tu powrócimy...
A dziś przejechaliśmy na rowerach 64 km

.

Zamek i kościół w Żaganiu Stacja w Niegosławicach.


Dzień 2 - 29,09.2005 - czwartek

W schronisku młodzieżowym spało się tanio i dobrze. Wracamy do Legnicy drogą asfaltową przez Chocianów. W okolicach Chocianowa nowy asfalt. Ale jaki !. Gładziutki jak lustro !. Wiadomo: gmina w bogatym powiecie polkowickim.
Byliśmy wiele razy w Chocianowie ale zawsze przejazdem. Teraz wjeżdżamy do centrum, oglądamy rynek, kilka zdjęć.
Robię również zdjęcie ciekawej trasy rowerowej wokół Chocianowa. Przyda się na przyszły sezon !.
Tuż przed Legnicą (okolice Miłkowic) robię również zdjęcie jakiejś (wstyd !.. nie wiem jakiej) uprawy o intensywnej żółtej barwie. Rzadkość o tej porze roku, a mnie po prostu podoba się ten kolor :)
Dziś na liczniku 61 km

 

Chocianów Trasa rowerowa wokół Chocianowa Miłkowice Chocianów

hz