22-05-2017 - Poniedziałek
Pierwsza dwudniowa wyprawa w tym sezonie. Tym razem "bez użycia" szynobusu więc
odległość od Legnicy będzie niewielka. Celem jest agroturystyka "U BABCI" w Radziechowie. Do Chojnowa jadę przez Grzymalin, Niedźwiedzice i Goliszów. Trasa
przejechana dziesiątki razy więc trochę nużąca. W Niedźwiedzicach postanawiam
przyjrzeć się bliżej ścieżce edukacyjnej "Kresowiacy". Wokół pomnika rodziny
niedźwiedziej znajdują się tablice informacyjne oraz miejsce do odpoczynku.
Okazuje się że w tej wiosce mieszka już kolejne pokolenie Polaków przesiedlonych
ze wschodu. Historia samej wioski sięga XIII wieku i rodu Bożywojów, godne
odnotowania są zabytki: Kościół, Pałac i Park. Dzisiaj tam nie zaglądam bo
oddziela mnie od nich rzeka Skora :)
Jeśli zaś chodzi o grupę niedźwiedzi, zastanawiam się czy mają one symbolizować
nazwę Niedźwiedzice czy też być symbolem zsyłki na daleką północ. W tym drugim
przypadku nie powinny to jednak być niedźwiedzie brunatne lecz białe. Chyba
muszę wyjaśnić tę sprawę w gminie lub u sołtysa.
Przez moment zastanawiałem się czy na zdjęciu nie przemalować niedźwiedzi na
biało, to jednak mogło by zdenerwować mieszkańców, więc pomysł zarzuciłem.
W Chojnowie na rynku odpoczywam i zjadam w pizzerii dobrą warzywną sałatkę o
rewelacyjnie niskiej cenie.
Ponieważ lubię jeździć bocznymi drogami, za Chojnowem kieruję się na Konradówkę
wzdłuż rzeki Skory. Mała rzeka, ale zbudowany w Konradówce wodospad jest
stosunkowo szeroki i całkiem ładnie wygląda.
Spotykam dziwny obiekt o skomplikowanej architekturze. Ze starego anonsu w
internecie dowiadują się że obiekt był na sprzedaż: 300 m2, 8 pokoi, cena około
1 mln. A teraz wygląda, jak wygląda.
Za Konradówką odszukuję mały mostek na Skorze i dość trudną piaskowo-szutrową
drogą dojeżdżam "od tyłu" do Osiecznicy (kiedyś "od
tyłu" można było dostać coś w sklepie, ale to dawne czasy) , a stąd
przez Jadwisin do Agroturystyki "U Babci" w Radziechowie.
Podoba mi się ta agroturystyka: oddzielne gospodarstwo, dom w starym stylu,
głęboka studnia z czystą , zimną wodą, ogród ,las, staw, psy, koty, kury,
ryby, żaby, czyli wszystko to co lubią tygrysy :)
Gospodarze mili i uprzejmi, gospodyni jako lokalna patriotka opowiedziała mi
kilka ciekawostek z historii Radziechowa. Przy okazji dowiedziałem się, że
nazwa "U BABCI" została wybrana celowo aby podkreślić rodzinny i kameralny
charakter obiektu. Trzeba stwierdzić że pomysł się sprawdza.
I jeszcze jedna uwaga: jeśli uważnie przyjrzeć się tej dwudniowej trasie, to
można dojść do wniosku że bardziej trafny byłby tytuł "Wzdłuż Skory".
Pozostawiam jednak tytuł bez zmiany ale za to umieszczam w czołówce zdjęcie
wodospadu na Skorze w Konradówce.
Dziś 47 km
Mapka trasy:
https://www.komoot.com/tour/16885318/zoom
Zdjęcia i filmy:
23-05-2017 - wtorek
W porannym słońcu robię rankiem kilka zdjęć w gospodarstwie a później
korzystam z dostępnej kuchni i smażę jajecznicę z trzech jaj, które wczoraj otrzymałem
gratis od gospodyni. I nie są to byle jakie "trójki" od torturowanych kur, lecz
świeże pyszne jaja od miejscowych kur biegających swobodnie po obejściu.
Dziękuję !
Wyruszam na tyle wcześnie w trasę że nie zdołałem pożegnać się z gospodarzami (
przepraszam !); zapowiadany jest jednak ciepły dzień a ja uwielbiam
poranną jazdę w chłodnym, rześkim powietrzu.
Trasa prowadzi najpierw lekko pod górę do Olszanicy skąd widać górę Grodziec, a
później przeważnie łatwa jazda przez Zagrodno, Łukaszów, Brennik do Gierałtowca.
Tu kończą się niezłe, momentami doskonałe drogi. Po raz kolejny sprawdza się
teza: im bliżej Legnicy tym gorsze drogi. I po raz kolejny nasuwa się pytanie:
dlaczego inni mogą a powiat Legnica nie daje rady ?
I to by było tyle narzekań na dziś.
I uwaga końcowa: koncepcja jazdy wyłącznie rowerem pierwszego dnia z Legnicy do
jakiegoś celu a drugiego dnia powrót do Legnicy - mało ciekawa. Lepiej jednak
korzystać częściowo z szynobusu.
Dziś 40 km
Mapka trasy: https://www.komoot.com/tour/16916581/zoom
Zdjęcia i filmy: