Wybrałem się na 3 dni w okolice ŚWIERZAWY.
W sobotę, 6.10.2018, zaliczyłem trasę z Legnicy do
Starej Kraśnicy: Jawor, Bolkowice, Wiadrów, Kwietniki, Pogwizdów, Lipa, Dobków.
Bardzo przyjemna jazda przy ładnej pogodzie. W końcówce zboczyłem nieco z trasy
aby zjeść obiad w Młynie Wielisławka, jako że w Świerzawie brakuje nawet
najskromniejszego baru. Nocleg w dobrej agroturystyce "Pod Gruszą" w Starej
Kraśnicy.
Trasa:
W niedzielę, 7.10.2018, po znakomitym śniadaniu w agroturystyce, wybrałem się na przejażdżkę po okolicy. Właściwie to chciałem sprawdzić informacje o budowie trzech tras tzw. singletrack'ów w trzech sąsiednich gminach. Zaspokoiłem swoją ciekawość "zaliczając" przejazd od Rzeszówka do Gozdna. Wnioski: ciekawy "wynalazek" dla młodych rowerzystów na rowerach górskich; osobiście dla mnie trochę trudne i ryzykowne. Trasie brakuje jeszcze wykończenia, m.inn. oznakowania. Ale inicjatywa wójtów trzech gmin zasługuje na duże uznanie. W sumie trasy mają liczyć 55 km. Myślę że w przyszłym sezonie trasy te będą cieszyły się dużym powodzeniem.
Po odpoczynku ruszyłem w dalszą trasę: Gozdno, Biegoszów, Wilków, Kondratów, Rzeszówek, Sędziszów. Ładna, ciekawa jazda po pagórkach, wśród lasóww. Dość nieoczekiwanie sumaryczne przewyższenie wyniosło 820 m. Sporo, jak na mnie :)
Mapka:
W poniedziałek 8.10.2018 powrót do Legnicy przez Sokołowiec, Pielgrzymkę, Uniejowice, Lubiatów. Wyruszyłem w trasę o siódmej, było chłodno i pochmurno ale bez deszczu. W domu byłem około południa, zmęczony ale zadowolony :)
Trasa:
Zdjęcia: