30.08.2017 - środa
Zaplanowaliśmy dwudniowy wyjazd na koniec wakacji.
Ponieważ ten wyjazd okazał się dość trudny i nieco pechowy, spróbuję
opisać go skrótowo w kilku punktach:
 | Wiele trzeba było wykonać telefonów aby znaleźć wolne miejsca na nocleg. W końcu udało się w Morawie, niedaleko Strzegomia. |
| Zagapiliśmy się na starcie i pojechaliśmy "końskim" zwyczajem na pamięć. Aby wrócić na planowaną trasę, nadrobiliśmy 4 km |
| Połowa drogi do Gniewomierza bardzo dobra bo po nowej ścieżce rowerowej. Za to druga część fatalna bo trzeba było prowadzić rowery w tumanach kurzu po rozkopanej drodze. |
| Dalsza trasa też była niełatwa z powodu dziurawych asfaltów oraz brukowanych odcinków w kilku wioskach |
| Nie trzymaliśmy się trasy którą zaproponował nam program KOOMOT. Jednak tym razem wyszło to nie najlepiej bo kręcenia było co niemiara. |
| W Strzegomiu zajechaliśmy do restauracji BOHUN aby zjeść obiad i odpocząć w cieniu. Ale jak pech to pech: z powodu remontu ulicy, dojście do restauracji wymagało pchania i przenoszenia rowerów przez rozkopaną ulicę i wysokie krawężniki |
| Przez cały dzień słońce mocno grzało, więc w sumie wypiliśmy kilka litrów wody |
| W zamówionej kwaterze łazienka była OK ale pokój ciasny i łóżko piętrowe :) |
| O tym że nie było łatwo świadczy fakt że nie zrobiliśmy tego dnia
prawie żadnych zdjęć W sumie dziś przejechaliśmy na rowerach 56 km Sumaryczne przewyższenie 780 m |
Mapka trasy: https://www.komoot.com/tour/22250039/zoom
31.08.2017 - czwartek
Rano obudziły nas 2 sympatyczne kotki. Rozrywki było co niemiara.
Maciek był po prostu zachwycony.
Zjedliśmy skromne śniadanie, Tomek naprawił moje siodełko a Maciek uciął sobie
pogawędkę z gospodarzem obiektu. Tematem były książki. Normalnie faceta (czyli
Maćka) trudno zagonić do czytania a tutaj błysnął znajomością literatury i
elokwencją. Co prawda nadal nie wie kto to Bohun, Wołodyjowski czy Kmicic, ale
"Złodziejka Książek" czy "Harry Potter" nie mają przed nim tajemnic. Kilka dni
temu dał się też poznać jako bibliofil w wypożyczalni audiobook'ów. Pani była
pod wrażeniem.
Ale wracajmy do naszych baranów.
Zaraz po starcie zajrzeliśmy na teren Parku przy Pałacu w Morawie.
Mała ściągawka ze strony internetowej
http://palacmorawa.pl/ : (ładne zdjęcia ! )
Pałac Morawa mieści się w zabytkowym, pseudoklasycystycznym pałacyku z drugiej połowy XIX wieku położonym we wsi Morawa, około 4 km na wschód od Strzegomia.
Budynek pałacowy stoi na skraju dwunastohektarowego parku, wraz z którym tworzy zespół pałacowo-parkowy wpisany do rejestru zabytków. W obiekcie, obok Pałacu Morawa, swoją siedzibę ma Fundacja św. Jadwigi, prowadząca charytatywne przedszkole i ośrodek edukacyjny.
Teraz jedziemy do Strzegomia i dalej przez Godzieszówek do Roztoki w
dolinę Nysy Szalonej.
Przed Godzieszówkiem zatrzymujemy się przy tablicy informującej o bitwie, która
miała miejsce w roku 1745 na terenach między Strzegomiem a Dobromierzem.
Była to jedna z bitew wojen śląskich toczonych o panowanie
nad Śląskiem pomiędzy Prusami Fryderyka Wielkiego a Austrią Marii Teresy. Między
innymi w roku 1760 miała miejsce bitwa pod Pątnowem Legnickim. Jeszcze kilkanaście
lat temu na wzgórzu nieopodal Pątnowa oglądałem obelisk upamiętniający tę bitwę
ale później został on zniszczony albo przez chuliganów albo przez "patriotów" o
mentalności bolszewickiej którzy lubią burzyć wszystko jak leci:
niemieckie, radzieckie, austriackie a także polskie jeśli zostało
stworzone przez patriotów innej opcji lub drugiego sortu !
Może warto by się kiedyś wybrać i odszukać
resztek tego monumentu ?
Od Roztoki ścieżka asfaltowa wzdłuż Nysy doprowadza nas w pobliże Jawora. W Jaworze
dłuższy odpoczynek w cieniu pod arkadami, dobry obiad z deserem i
wyruszamy w ostatni etap przez Stary Jawor, Warmątowice do Legnicy.
W sumie dziś przejechaliśmy na rowerach 52 km
Sumaryczne przewyższenie 380 m
Mapa trasy: https://www.komoot.com/tour/22263734/zoom
Zdjęcia i filmy:
31.09.2017 - piątek
Dziś odpoczywamy po podróży. Z perspektywy czasu widać że poprzednie 2 dni wcale nie były najgorsze ponieważ:
| Dziś jest zimno, cały dzień pada deszcz i tak ma być przez cały tydzień. |
| Z okazji rocznicy klęski wrześniowej politycy wygłosili kilka przemówień |
| Wieczorem polska drużyna przegrała z Danią 0:4 w stylu beznadziejnym |
W sumie dziś przejechaliśmy 0 km
Sumaryczne przewyższenie 0 m
Mapa trasy: nie było jazdy :)
Zdjęcia i filmy: nie ma .
